Trasa S19 z Podkarpacia coraz bliżej Lublina. Czy dojedziemy tam ekspresówką w 2021 roku?
Autostrada A4 otworzyła mieszkańcom Podkarpacia szeroko drzwi na zachodnią Europę. Niestety, z północną Polską ciągle jesteśmy skomunikowani słabo. Sytuacja poprawi się, kiedy drogowcy wybudują ekspresową S19.
- Mamy zapewnione finansowanie budowy S19, czyli części międzynarodowego szlaku Via Carpathia na całym naszym odcinku. Przygotowania do budowy kolejnych fragmentów już trwają - mówi Joanna Rarus, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie.
Droga S19 to najdłuższa trasa, która połączy województwa podkarpackie, lubelskie i podlaskie. Po zakończeniu budowy wszystkich odcinków ma mierzyć ponad 600 km i łączyć granicę polsko-słowacką w Barwinku z przejściem granicznym z Białorusią w Kuźnicy Białostockiej. Na razie na Podkarpaciu powstały cztery odcinki - między Rzeszowem a Stobierną (8,3 km), łącznik węzła A4 „Rzeszów Zachód” ze Świlczą (4,4 km), Stobierna - Sokołów Młp. (12,5 km) oraz Świlcza - „Rzeszów Południe” (6,3 km). Otwarte są jednak tylko trzy pierwsze.
W dalszej części artykułu:
- jak wyglądały prace na trudnym odcinku między Świlczą a Kielanówką
- kiedy ruszą kolejne budowy
- kiedy pojedziemy międzynarodową trasą Via Carpathia
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.