Trasa S10 ma przeciąć Puszczę Bydgoską. Zobaczymy, jak bardzo
Czy w 2024 roku pojedziemy z Bydgoszczy do Torunia i odwrotnie drogą ekspresową S10? Na razie przygotowywana jest dokumentacja środowiskowa.
Bydgoski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad złożył właśnie do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Bydgoszczy raport oddziaływania na środowisko planowanej drogi S10. Mowa o 50-kilometrowym odcinku drogi między węzłem Stryszek a wjazdem na obwodnicę Torunia.
Autorem raportu jest firma „Mosty Katowice”, która na zlecenie GDDKiA wykonuje Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowe (STEŚ).
- Ta inwestycja wymagać będzie poważnej ingerencji w Puszczę Bydgoską, zielone płuca Bydgoszczy - przekonuje Maria Dombrowicz, regionalna dyrektor ochrony środowiska w Bydgoszczy. - Zaproponujemy taki przebieg trasy, aby omijała najcenniejsze zasoby przyrodnicze, a tam gdzie droga będzie musiała przejść przez las i śródlądowe wydmy, zobowiążemy inwestora do kompensacji strat.
Więcej czytaj w pełnej wersji artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.