36-latek z Pajęczna wjechał swoim renault w forda fiestę, którym podróżowało małżeństwo z Raciborza. Mężczyzna w wieku 42 lat i kobieta w wieku 41 lat zginęli na miejscu. Sprawca miał 1,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Do wypadku doszło w sobotę około godziny 12.30 przy ulicy Odrodzenia w raciborskiej dzielnicy Markowice, dosłownie 20 metrów przed wjazdem do Raszczyc w gminie Lyski (powiat rybnicki).
- Dostaliśmy zgłoszenie o zderzeniu czołowym forda fiesty i renault megane. W tym pierwszym samochodzie podróżowały dwie osoby, kobieta i mężczyzna, renault natomiast prowadził mężczyzna - wyjaśniał nam mł. bryg. Roland Kotula, rzecznik Straży Pożarnej w Raciborzu.
Jeszcze przed przyjazdem straży świadkowie rozpoczęli reanimację mężczyzny i kobiety z forda. Potem przejęli ich strażacy i pogotowie. Niestety, lekarz stwierdził zgon. Samochód poszkodowanych został kompletnie zniszczony, siła uderzenia była tak duża. Obrażenia osób były bardzo poważne.
- W wypadku poszkodowany został także kierowca renaulta, został zabrany do szpitala w Raciborzu - dodaje rzecznik strażaków.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.