Toruńskie Archiwum X. Sprawcy kilku morderstw w regionie nie zostali zatrzymani do dziś, ale zbrodnie te nigdy nie ulegną przedawnieniu
Policyjne archiwa w regionie kryją ciągle wiele zagadek sprzed lat. Nigdy nie zostali zatrzymani sprawcy kilku morderstw. Przypominamy niektóre z nich.
W połowie lat 90. ubiegłego wieku Włodzimierz Sz. znany był w Toruniu z prowadzenia rozlicznych interesów. W noworoczne popołudnie 1994 roku wracał z żoną i córkami z obiadu u teściów. Mężczyzna sam wchodził do mieszkania na drugim piętrze bloku. Żona z dziećmi zapukała jeszcze do sąsiadki z parteru, żeby złożyć jej noworoczne życzenia.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.