Toruńscy artyści zainspirowali się jednym z wynalazców bomby atomowej

Czytaj dalej
Fot. Łukasz Gawroński
Adam Willma

Toruńscy artyści zainspirowali się jednym z wynalazców bomby atomowej

Adam Willma

Rozmowa z Janem Świerkowskim, artystą, futurologiem i twórcą Instytutu B61, który łączy naukowców i artystów.

Skąd pomysł, żeby wplątać naukę w sztukę?
Kończyłem astronomię w Toruniu, ale zanim doszedłem do tego etapu w życiu, studiowałem tak odległe od siebie kierunki jak filozofia, matematyka z fizyką i ekonomia. Studiów nie traktowałem jako narzędzia do zdobycia zawodu, ale jako coś, co pozwala na rozwój. Na astronomii znalazłem niesamowite pokłady filozofii przyrody, mnóstwo pytań o miejsce człowieka w kosmosie.

Osobom spoza kręgu "ścisłowców" trudno jest zrozumieć, czym się zajmują fizycy albo astronomowie. A jeszcze trudniej – co wynika z tego, że otoczeni jesteśmy miliardami gwiazd i miliardami planet. Wpadłem więc na pomysł, aby przełożyć to na język sztuki, na język doznań i zmysłów. Zwróciłem się do grupy znajomych artystów o wykształceniu zupełnie innym od mojego i wspólnie stworzyliśmy grupę artystyczno-naukową B61, a ja sam z czasem z astronoma stałem się artystą i kuratorem.

Zapraszamy do czytania pełnej rozmowy z Janem Świerkowskim, artystą, futurologiem i twórcą Instytutu B61, który łączy naukowców i artystów.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Adam Willma

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.