Tomasz Komenda zalał się łzami, gdy usłyszał wyrok uniewinniający go z zarzutów gwałtu i zabójstwa 15-letniej dziewczynki. To sprawa niezwykła. Bo na ten wyrok czekał od 18 lat. Prawomocnie skazany za te zbrodnie.
Bezcelowe było przedłużanie gehenny Tomasza Komendy - powiedział sędzia Andrzej Tomczyk, uzasadniając wczoraj wyrok. Otwiera to Komendzie drogę do walki o wielomilionowe odszkodowanie za niesłuszne więzienie.
Nie ma żadnych dowodów na to, by Tomasz Komenda był sprawcą brutalnego gwałtu i zbrodni dokonanych w Miłoszycach pod Wrocławiem - stwierdził Sąd Najwyższy.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.