Robert Gąsiorek

Tomasz Gollob cierpi z bólu. Tarnowscy kibice powinni wesprzeć dawnego idola

Tomasz Gollob cierpi z bólu. Tarnowscy kibice powinni wesprzeć dawnego idola Fot. Michał Szmyd
Robert Gąsiorek

Były mistrz świata i najbardziej utytułowany w historii polski żużlowiec rozgrywa właśnie swoje najważniejsze zawody w życiu. Stawką nie są medale, tylko sprawność, którą stracił po pechowym wypadku przed rokiem. Przyda się każda pomoc, także z Tarnowa. Tym bardziej, że kibice do dziś pamiętają, jak dwukrotnie prowadził „Jaskółki” po tytuły Drużynowych Mistrzów Polski.

Za kilkanaście dni minie dokładnie rok od momentu, w którym rozpoczął się dramat najpopularniejszego polskiego żużlowca. Od tamtej pory porusza się na wózku inwalidzkim i walczy o powrocie do pełnej sprawności.

Pomóc mu w tym chcą jego bliscy, znajomi oraz fani z całej Polski. O Gollobie nie zapominają także kibice z Tarnowa. Zbigniew Kajpus, który jest radnym Rady Miejskiej w Tarnowie a zarazem wielkim pasjonatem żużla, ogłosił akcję „Jedynka dla Tomka”. Na portalach społecznościowych apeluje do przekazywania jednego procenta w zeznaniach podatkowych właśnie na rehabilitację żużlowego mistrza.

- Był związany z tarnowską drużyną w okresie jej największych sukcesów. Dostarczył nam wszystkim samych pozytywnych wrażeń. Jest teraz w trudnej sytuacji i wiem jak jest mu ciężko dlatego warto żebyśmy cały czas o nim pamiętali - zaznacza Kajpus.

Czytaj więcej:

  • Stan zawodnika był bardzo poważny. Co mu dolegało?
  • Pod koniec stycznia pojawiła się nowa nadzieja dla Tomasza Golloba...

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Robert Gąsiorek

Pracuję w redakcji Gazety Krakowskiej i portalu tarnow.naszemiasto.pl. Moją ulubioną tematyką są sprawy kryminalne. Chętnie pochylam się również nad interwencjami Czytelników. Z aparatem w dłoni nierzadko można mnie spotkać na imprezach odbywających się w regionie. Po godzinach pracy jestem wielkim fanem piłki nożnej oraz miłośnikiem seriali, zwłaszcza kryminalnych. Ten ulubiony to „Gomorra”.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.