- To nie tak miało być panowie! - chciałoby się powiedzieć po meczu z Nymburkiem.

Czytaj dalej
Fot. Mariusz Kapała
Andrzej Flügel

- To nie tak miało być panowie! - chciałoby się powiedzieć po meczu z Nymburkiem.

Andrzej Flügel

Wielkie rozczarowanie. Tak można podsumować postawę Stelmetu w meczu z CEZ Nymburk. Już jutro powrót do ligi i trudny mecz w Gdyni.

Wydawało się, że przed pojedynkiem z mistrzem Czech Stelmet ma więcej atutów. Tym bardziej, że z uwagi na przerwę mogli spokojnie popracować. Atuty Czechów też były znane: szybka gra, umiejętność wykorzystywania kontrataków, dobry rzut z dystansu. Tak więc spodziewając się trudnego spotkania liczyliśmy na koncentrację naszych, zdominowanie rywala na deskach i jakże ważne trzecie zwycięstwo w Lidze Mistrzów.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Andrzej Flügel

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.