To ludzie zabijają na drogach, a nie używane auta
Po naszych drogach jeździ coraz więcej samochodów, w tym używanych. Większa liczba aut to większe ryzyko wypadków. Ale największy wpływ na bezpieczeństwo mają sami kierowcy.
W pierwszym półroczu tego roku do Polski sprowadzono ponad pół miliona używanych aut osobowych i dostawczych o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony.
Tak duży import odnotowany został po raz drugi w historii. Wcześniej z taką sytuacją mieliśmy do czynienia w 2008 roku - podaje Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR.
Nasze kilkunastolatki
Statystyczny samochód sprowadzony w tym roku do Polski ma 11 lat i 7 miesięcy. Ale to mniej niż średni wiek aut osobowych jeżdżących po naszych drogach (blisko 15 lat).
W czerwcu Polacy sprowadzili aż 44,2 proc. aut z silnikami Diesla, czyli najbardziej zanieczyszczającymi środowisko. Najwięcej pojazdów z silnikami wysokoprężnymi jak i benzynowymi importujemy z Niemiec, Francji i Belgii. Te trzy kraje stanowią źródło ponad 78 proc. importowanych samochodów.
Najczęściej sprowadzane są volkswageny, ople i fordy.
Więcej o stanie technicznym używanych samochodów - w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.