"To był pucz wojskowy, a nie stan wojenny" [rozmowa]
Rozmowa z Tadeuszem Antkowiakiem, przewodniczącym zarządu Stowarzyszenia Osób Internowanych "CHEŁMINIACY" 1982.
W niedzielę kolejna rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce.
Tamten dzień przyniósł olbrzymie konsekwencje dla kraju, dla Polaków. Od lat mówimy “stan wojenny”, a na całym świecie tego typu działanie nazywane jest puczem wojskowym. To był pucz wojskowy. A propaganda przez lata utrwaliła w społeczeństwie, szczególnie wśród młodych pojęcie stan wojenny.
- To nie tak, że młodzież nie chce pamiętać. Młodzi po prostu o tym nie wiedzą. Lepiej znają się na architekturze starożytnej Grecji czy Rzymu, bo o tym częściej uczą się w szkołach. Spotykam się z młodzieżą, opowiadam o tamtych czasach. Same fakty, niech młodzi dochodzą do wniosków samodzielnie. Pewien etap został świadomie wykreślony z naszej historii - mówi Tadeusz Antkowiak, przewodniczący zarządu Stowarzyszenia Osób Internowanych "CHEŁMINIACY" 1982.
Zapraszamy do czytania pełnej wersji rozmowy.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.