Terytorialsi jednak nie dla Bydgoszczy
W Bydgoszczy nie tylko nie będzie dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej, ale nie powstanie też batalion WOT. Ręce po te jednostki wyciągnął już Toruń.
- W lipcu dowództwo WOT przeprowadzało rekonesans obiektów, w których mogłyby znaleźć miejsce jednostki. Wytypowano i sprawdzono około 40 z nich. To na przykład obiekt przy ulicy Warszawskiej 10 - tłumaczył jeszcze w sierpniu ppłk Maciej Sandomierz, nieetatowy rzecznik dowództwa Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Bydgoszczy. - W Bydgoszczy siedzibę znajdzie dowództwo WOT i jednostka dowodzenia.
Jednak ppłk Andrzej Koprowski, szef Wojskowej Komendy Uzupełnień w Toruniu w niedawnej rozmowie z toruńskimi „Nowościami” miał bardziej aktualne informacje.
W dalszje częśći tekstu:
- Dlaczego WOT nie będzie miał batalionu w Bydgoszczy?
- Czy Toruń przejmie rolę gospodarza "terytorialsów"?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.