Tarnowianin złamał kręgosłup na zawodach hard enduro. Wierzy, że jeszcze wsiądzie na quada
Nie stracił przytomności i może to było w tych pierwszych godzinach najgorsze. Świadomość, że kompletnie nie czuje nóg. Marcin Kłósek, 44-latek z Tarnowa, jesienią, podczas zawodów hard enduro w Wierchomli Małej, uległ wypadkowi i złamał kręgosłup. A ponieważ zawody w ekstremalnej dyscyplinie nie były ubezpieczone od sportów ekstremalnych, to teraz tarnowianin zbiera pieniądze na rehabilitację. Wierzy, że jeszcze wsiądzie na ukochany quad.
Czytaj więcej.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.