Fot. Robert Gąsiorek Andrzej Menderak uważa, że tymczasowe rondo zdało egzamin. - Ono usprawnia ruch - podkreśla
Tymczasowa organizacja ruchu na zbiegu ulic Lwowskiej i Starodąbrowskiej nieźle się sprawdza. Drogowcy jeszcze przed pierwszym dzwonkiem planują dodatkowe zmiany, by zapobiec korkom.
Remont wiaduktu na ul. Gumniskiej komplikuje od początku wakacji życie kierowcom we wschodniej części Tarnowa. Zmuszeni do objeżdżania placu budowy, najczęściej kierują się na ul. Lwowską. Paraliżu komunikacyjnego na tej ostatniej udało się uniknąć dzięki wprowadzeniu ruchu okrężnego na zbiegu ulic Lwowskiej i Starodąbrowskiej. - Już dawno mówiło się o rondzie w tym miejscu. Teraz widać, że ruch jest płynny - przyznaje Andrzej Menderak, mieszkaniec pobliskiej ulicy Kołłątaja.
To lepsze niż światła
Kierowcy oraz piesi narzekali wcześniej przede wszystkim na działającą na skrzyżowaniu sygnalizację świetlną.
- Żeby przejechać skrzyżowanie, trzeba było czekać po kilka minut. Byłem również świadkiem kolizji, do których doprowadzali zniecierpliwieni korkami kierowcy - zaznacza Andrzej Menderak.
Zamianę skrzyżowania na rondo chwalą sobie również piesi. Przejścia dla nich oddzielone są teraz od jezdni barierkami tworzącymi mały labirynt.
- Dzięki temu czuję się bezpieczniej. Nie mam obawy, że wejdę pod koła samochodu. To zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż światła, na których trzeba często długo czekać - zaznacza Jadwiga Widło z Tarnowa.
Chwila prawdy
Pochlebne opinie powodują, że Zarząd Dróg i Komunikacji w Tarnowie bierze pod uwagę pozostawienie ronda już na stałe, nawet po otwarciu pod koniec roku przejazdu pod wiaduktem na ul. Gumniskiej.
- Nie ulega wątpliwości, że nastąpiła poprawa warunków ruchu. Nie odnotowano w tym miejscy także poważnych zdarzeń drogowych. Wszystko wskazuje na to, że jest to rozwiązanie optymalne - mówi Artur Michałek, kierownik Działu Organizacji Ruchu ZDiK w Tarnowie. Ostateczna decyzja w sprawie przyszłości ronda zapadnie jednak dopiero we wrześniu. - Po wakacjach okaże się, czy większa ilość pojazdów nie spowoduje blokady skrzyżowania oraz sąsiednich ulic - zastrzega Michałek.
Zmiany od września
Zbliżający się początek roku szkolnego już od pewnego czasu spędza drogowcom sen z oczu. Dlatego jeszcze przed pierwszym dzwonkiem wprowadzą kolejne zmiany w organizacji ruchu, które powinny upłynnić ruch kołowy. Dotyczyć one będą skrzyżowań ul. Lwowskiej, Orkana i Słonecznej oraz Słonecznej z al. Jana Pawła II. Na pierwszym z nich zmieniony zostanie program sygnalizacji świetlnej.
- Wydłużony zostanie czas światła zielonego dla kierowców jadących od ulicy Lwowskiej w kierunku centrum. Dodatkowo wydłużony zostanie pas do lewoskrętu, kosztem pasa wjazdowego na stację paliw - wyjaśnia Artur Michałek.
Dłuższy będzie także pas do skrętu w prawo na ul. Lwowskiej, w kierunku wiaduktu kolejowego. Rozpoczynał się on będzie już od ul. Granicznej. Z kolei na ul. Słonecznej zlikwidowany zostanie jeden pas do skrętu w prawo w al. Jana Pawła II. Dzięki temu dodatkowy pas ruchu zyskają kierowcy udający się do centrum. Zmiany zostaną wprowadzone w pierwszy weekend września.