Robert Gąsiorek

Tarnów. Gemini chce 7 mln zł za przyblokowanie rozbudowy galerii

Mariusz Gontkiewicz często odwiedza galerię Gemini z żoną Iloną i synem Kamilem. Rodzina nie ma nic przeciwko rozbudowie centrum handlowego. Innego zdania Fot. Robert Gąsiorek Mariusz Gontkiewicz często odwiedza galerię Gemini z żoną Iloną i synem Kamilem. Rodzina nie ma nic przeciwko rozbudowie centrum handlowego. Innego zdania była większość radnych
Robert Gąsiorek

Właściciel Gemini Park Tarnów domaga się od miasta słonego odszkodowania. To pokłosie decyzji radnych, którzy dwa lata temu nie zgodzili się na rozbudowę obiektu.

Rafał Sonik przekonywał wówczas tarnowskich rajców do takich zmian planu zagospodarowania przestrzennego, które umożliwiłyby rozbudowę galerii o 30 tys. mkw. Na nic jednak zdały się obietnice 700 nowych miejsc pracy, wzrostu dochodów miejskiej kasy i podpisy poparcia ponad 40 tys. klientów. Mający większość w radzie miejskiej klub PiS wnioski inwestora odrzucił. Radni uzasadniali to chęcią obrony interesów małych lokalnych firm. W rezultacie nie tylko odrzucili oczekiwane przez Gemini zmiany planu, ale wprowadzili w nim zapisy, które uniemożliwiły spółce w praktyce jakąkolwiek rozbudowę. - Wprowadzono linię zabudowy po granicach budynku - podkreśla Wacław Moskal, pełnomocnik Gemini Holding.

Firma Rafała Sonika oszacowała, że na przygotowaniu koncepcji oraz projektów rozbudowy centrum handlowego straciła ponad 7 mln zł. Najpierw wystąpiła do samorządu z wezwaniem do pokrycia szkody. Ponieważ magistrat odmówił spełnienia żądań, Gemini skierowała pozew do sądu.

Wacław Moskal podkreśla, że na decyzję o złożeniu pozwu wpływ miały zapisy kodeksu handlowego.

- Obowiązkiem zarządu firmy jest dbanie o jej rozwój i zapobieganie działaniom szkodliwych dla spółki - tłumaczy pełnomocnik Gemini.

***

Gorąca debata nad planami rozbudowy największej galerii handlowej w Tarnowie będzie miała swój ciąg dalszy w sądowej sali. Właściciel Gemini Park Tarnów domaga się od miasta 7 mln zł odszkodowania za uchwalenie przez radnych niekorzystnych dla firmy zmian w planie zagospodarowania przestrzennego. Lokalne przepisy nie dopuszczają jakiejkolwiek rozbudowy w tym miejscu.

Najpierw do magistratu wpłynęło od Gemini wezwanie do zapłaty odszkodowania w kwocie ponad 7 mln zł. Gdy miasto odmówiło, na początku września przedstawiciele centrum handlowego wystąpili z roszczeniem na drogę sądową. Do Sądu Okręgowego w Tarnowie wpłynął już pozew przeciwko miastu.

- Gemini żąda odszkodowania za szkodę wynikającą z niemożliwości korzystania z nieruchomości należącej do właścicieli galerii - potwierdza sędzia Irena Choma-Piotrowska, rzecznik ds. cywilnych Sądu Okręgowego w Tarnowie.

Radni mieli inną wizję

Plany rozbudowy galerii handlowej Gemini Park Tarnów dwa lata temu wywołały olbrzymie emocje w mieście. Rafał Sonik, który jest właścicielem centrum handlowego, chciał je powiększyć o kolejnych 30 tys. mkw. Liczba sklepów miała wzrosnąć do 140. W centrum przewidywano także uruchomienie kinowego multipleksu. Sonik przekonywał, że inwestycja przyniesie również dodatkowych 700 miejsc pracy w Tarnowie.

Rozbudowa konsultowana była z władzami miasta. Gdy koncepcja okazała się wykraczać poza zapisy obowiązującego w tym miejscu planu zagospodarowania, przedstawiciele Gemini wnioskowali o jego zmianę, by „zwiększyć możliwości inwestycyjne”.

Radni klubu PiS uznali jednak, że plany Gemini godzą w lokalnych przedsiębiorców, którzy swoje interesy prowadzą w centrum miasta. Podczas decydującego głosowania 14 z nich przegłosowało zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego uniemożliwiające jakąkolwiek rozbudowę Gemini Park. - Nie dość, że nie zgodzili się na proponowane przez nas zmiany, to jeszcze bardziej ograniczyli możliwość inwestowania, wprowadzając linię zabudowy po granicach budynku - mówi Wacław Moskal, pełnomocnik Gemini Holdings.

To cios dla rozwoju!

Spółka oszacowała, że poniosła szkody w wysokości ponad 7 mln zł - to głównie koszty nakładów na przygotowanie koncepcji oraz projektów, które w obecnych realiach są bezwartościowe.

Wacław Moskal podkreśla, że na dalszy rozwój wypadków wpływ miały zapisy kodeksu handlowego. - Rada uniemożliwiła nam rozwój. Nie kryto, że zrobiono to celowo! Natomiast obowiązkiem zarządu firmy jest dbanie o jej rozwój i zapobieganie działaniom szkodliwym dla spółki - tłumaczy podjęcie kroków prawnych przeciwko miastu.

Magistrat zapowiada, że będzie dowodzić w sądzie, iż odszkodowanie firmie Gemini się nie należy. Swoją drogą prezydent Roman Ciepiela przyznaje, że pozwu można się było spodziewać. - Przestrzegałem, że dokonanie zmian w planie zagospodarowania może narazić miasto na roszczenia, ale nie zostało to wysłuchane - mówi.

Czytaj więcej:

Lepszy klimat jest w Tychach

To cios dla rozwoju!

Gemini Park Tarnów - największa galeria w mieście

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Robert Gąsiorek

Pracuję w redakcji Gazety Krakowskiej i portalu tarnow.naszemiasto.pl. Moją ulubioną tematyką są sprawy kryminalne. Chętnie pochylam się również nad interwencjami Czytelników. Z aparatem w dłoni nierzadko można mnie spotkać na imprezach odbywających się w regionie. Po godzinach pracy jestem wielkim fanem piłki nożnej oraz miłośnikiem seriali, zwłaszcza kryminalnych. Ten ulubiony to „Gomorra”.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.