Targi pracy i edukacji odbyły sie w trzech największych miastach regionu. Na co dzisiaj liczy młodzież i czego oczekują pracodawcy?
Firmy ścigają się o pracowników, a szkoły o uczniów. Dzisiaj te poszukiwania coraz częściej obie strony prowadzą razem. Nawiązaniu znajomości służą targi pracy i edukacji i bliższa współpraca zakładów i szkół.
Wczoraj odbyły się IV Nowosolskie Targi Pracy i Edukacji. Zaprezentowało się ponad 50 wystawców. Były stoiska szkół, uczelni, urzędu pracy i wielu przedsiębiorstw. Również policja, straż pożarna i wojsko potrzebują do pracy w służbach. To była okazja dla Alana Zabawskiego z Gimnazjum nr 1 w Nowej Soli, który już wie, że zdecyduje się na „mundu-rówkę”, czyli Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych „Spożyw-czak” albo „Elektryk”. - Chciałbym w przyszłości zostać zawodowym żołnierzem. Wtedy by się zarobiło, np. ze cztery tysiące złotych – ujawnia plany uczeń.
Zbliża się czas ważnych wyborów. Zielona Góra, Gorzów Wlkp. i Nowa Sól. W każdym mieście odbyły się targi pracy
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.