Taras Romanczuk powalczy o wyjazd na mundial w Rosji. To nie jest farbowany lis

Czytaj dalej
Fot. Konrad Karkowski
Tomasz Dworzańczyk

Taras Romanczuk powalczy o wyjazd na mundial w Rosji. To nie jest farbowany lis

Tomasz Dworzańczyk

Na Ukrainie jest mało znany, dla większości tamtejszych kibiców wręcz anonimowy. Jego futbolowe życie rozkwitło dopiero w Polsce, do której trafił przed ponad pięcioma laty. Historia Tarasa Romanczuka jest równie zawiła, jak relacje polsko-ukraińskie. Świeżo upieczony obywatel naszego kraju stoi właśnie przed szansą debiutu w reprezentacji Biało-Czerwonych, a być może nawet pojedzie na mundial w Rosji.

To historia niczym z bajki o „Kopciuszku”. Pochodzący z Kowla, oddalonego o niewiele ponad 60 kilometrów od polskiej granicy, Romanczuk od dziecka marzył, by być piłkarzem. Przygodę z futbolem rozpoczął w rodzinnym mieście, w juniorach MFK Kowel, z którego z czasem trafił do zespołu seniorów. To był jednak dopiero trzeci poziom rozgrywek na Ukrainie, z którego trudno było trafić do wielkiej piłki.

W dalszej części artykułu przeczytasz m.in.:

  • Babcia pochodziła z Polski
  • Na początku mocno odstawał piłkarsko
  • Debiutował przeciwko Legii
  • Historia Thiago Cionka go zainspirowała
  • Sztab kadry obserwował go od dłuższego czasu
  • To nie jest farbowany lis

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Tomasz Dworzańczyk

Szef wydawców online w serwisie internetowym Kuriera Porannego, Gazety Współczesnej i Nasze Miasto Białystok. Z białostocką redakcją Kuriera Porannego związany od 12 lat. Tematyka, od której zaczynał pisanie w gazecie to rozrywka i sport, w szczególności gry zespołowe, jak piłka nożna, siatkówka i koszykówka. Często można go spotkać na meczach Jagiellonii, której jest wielkim kibicem. Od 2019 roku dziennikarz i wydawca online obu tytułów, z czym związane jest poszerzenie tematów, którymi się zajmuje w swojej pracy. Główna maksyma, którą się kieruje to "audiatur et altera pars", bo rzeczywistość trzeba opisywać obiektywnie.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.