Tak dawniej bydgoszczanie chronili się przed zarazami
Takiego zjawiska epidemii, jakie nas obecnie dotyka, nie pamiętają najstarsi bydgoszczanie. Grypa Hongkong, która nawiedziła Polskę i nasze miasto pół wieku temu i nękała nas przez trzy kolejne zimowe sezony, nie niosła takiej grozy jak koronawirus.
Bo jasne było, że towarzyszy jej niewielka śmiertelność i sezonowość zapadania na tę chorobę. Jednak w przeszłości wiele epidemii podobnych do obecnej gnębiło mieszkańców naszego miasta. Były to, m.in., cholera i silna grypa zwana hiszpanką.
W średniowieczu epidemie dżumy, cholery czy trądu, przechodzące także przez nasz region, bywały większym postrachem od wojen. Ostatnia pandemia cholery „przetoczyła się” przez Bydgoszcz w latach 1892-94.
Przed koronawirusem były cholera i hiszpanka. Zobacz, jak dawniej bydgoszczanie chronili się przed zarazami.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.