Tajemnicze spotkanie ws. budżetu obywatelskiego w Gdańsku
Mimo apeli działaczy i dziennikarzy o pełną transparentność procedur wynikających z zafałszowania wyników tegorocznego głosowania, komunikat o wczorajszym otwartym spotkaniu w sprawie Budżetu Obywatelskiego 2019 magistrat rozesłał dopiero po naszym zapytaniu, dlaczego tego nie zrobił. Urzędnicy tłumaczą, że to jeszcze nie „proces przygotowań”. - To niepoważne - komentują działacze społeczni, którzy ujawnili „znikające głosy”.
- W grudniu zostało wszczęte śledztwo na okoliczność niedopełnienia obowiązków przez pracowników Urzędu Miejskiego w Gdańsku w związku z przygotowaniem i realizacją konsultacji społecznych projektu Budżetu Obywatelskiego 2018 w Gdańsku, czym działano na szkodę interesu publicznego - mówi Remigiusz Signerski, szef Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz, który zastrzega, że przestępstwo to zagrożone jest karą do 3 lat więzienia, a czynności realizują policjanci z Wydziału ds. Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku.
W dalszej części artykułu przeczytasz:
- Dlaczego informację o spotkaniu na temat Budżetu Obywatelskiego urząd upublicznił pięć godzin przed wydarzeniem?
- Jak magistrat tłumaczy brak wcześniejszej informacji o spotkaniu?
- Kto otrzymał zaproszenie na spotkanie?
- Jak sprawę komentują komentują działacze społeczni, którzy ujawnili „znikające głosy”
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.