Tajemnice zabójstw wyjęte z teczek „Archiwum X”

Czytaj dalej
Fot. Grzegorz Galasiński
Wojciech Mąka

Tajemnice zabójstw wyjęte z teczek „Archiwum X”

Wojciech Mąka

Zatrzymano dwóch rzeźników i alfonsa. Ale ich kody genetyczne nie zgadzały się z DNA mordercy.

Takie śledztwa są jak układanka z setek elementów, z których każdy musi do siebie pasować. - Jeżeli zabójcy nie uda się dopaść w ciągu kilku pierwszych dób po morderstwie, to zostaje mozolna, długotrwała dłubanina - mówi jeden z doświadczonych policjantów.

Niektóre z dawnych śledztw trwają dziesięć czy dwadzieścia lat. Czas ucieka, zabójstwa przedawniają się po 30 latach. Pracują nad tym i prokuratorzy, i policjanci z grupy „Archiwum X”.

Ponad sto próbek
Widok był przerażający. Ofiary leżały między drzewami, zadźgane nożem, miały poderżnięte gardła, w dodatku do mężczyzny strzelano.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Wojciech Mąka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.