Ta katastrofa wywołała reakcję łańcuchową
„Reakcja łańcuchowa” to tytuł psychologicznego thrillera, którym niebawem zadebiutuje w kinie krakowski reżyser Jakub Pączek.
Historia trójki trzydziestolatków, będących o krok od życiowego przełomu, który odmieni ich świat na zawsze, jest dziełem w pełni autorskim - jego twórca nie tylko go wyreżyserował, ale również napisał doń scenariusz. „Reakcja łańcuchowa” spodobała się krytykom - i film znalazł się w prestiżowym gronie produkcji nominowanych do Złotych Lwów 42. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
Marta kończy 30 lat i wkrótce ma wziąć ślub z Adamem. Jej przyszły mąż pochodzi z bogatego domu, ale jest zupełnie zdominowany przez charyzmatyczną i odnoszącą sukcesy matkę. Sytuacja młodych dodatkowo komplikuje się, gdy do opinii publicznej przedostaje się informacja o zaginięciu byłej dziewczyny Adama. Zakrojone na szeroką skalę poszukiwania Kasi szybko stają się tematem numer jeden wiadomości w kraju.
Czytaj więcej, a dowiesz się co o filmie mówi reżyser Jakub Pączek. Co było punktem wyjścia do stworznia takiej historii?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.