Szymon Sobczak: W Stali Mielec czułem się znakomicie. Teraz wracam i jestem bardzo szczęśliwy
- W Mielcu zawsze czułem się świetnie. Szczerze, już nie mogę się doczekać pierwszego ligowego spotkania w rundzie wiosennej - mówi Szymon Sobczak, który ponownie został piłkarzem Stali Mielec.
Stęskniłeś się za Mielcem?
Oczywiście, że tak. Spędziłem tutaj bardzo dobre 1,5 roku. W tym czasie udało nam się wywalczyć awans do 1 ligi. Czułem się tutaj znakomicie. Teraz wracam i jestem bardzo szczęśliwy. Otwieram nowy rozdział i koncentruję się nad tym, by jak najlepiej przygotowywać się do rundy wiosennej. Już nie mogę się doczekać pierwszego spotkania, które zagramy. Znamy cele i będziemy walczyć na całego.
W dalszej części rozmowy przeczytasz m.in. o:
- Co się zmieniło w Stali Mielec
- Pobycie w Podbeskidziu Bielsko-Biała
- Historii, która może zatoczyć koło
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.