Szymon Sobczak, pomocnik Stali Mielec po meczu z Górnikiem Łęczna: Najważniejsza jest wygrana
- To może nie był najpiękniejszy mecz, ale najważniejsze są trzy punkty, które zdobyliśmy - mówi skrzydłowy Stali Mielec.
Mówi się, że pierwszy mecz to zawsze wielka niewiadoma. Zgodzisz się z tym?
Na pewno tak było. Trudno było przewidywać, co się stanie. Oczywiście spodziewaliśmy się bardzo trudnego meczu i rzeczywiście tak było. Wiadomo, że Górnik Łęczna to zespół dobrze zorganizowany, mający w swoim składzie kilku naprawdę doświadczonych i ogranych i zawodników. Poza tym Górnik już tydzień temu zainaugurował ligę, a my mieliśmy przymusową pauzę. Nie było więc łatwo ale bardzo cieszymy się, że ostatecznie udało nam się zwyciężyć.
W dalszej części artykułu m.in.:
- Górnik był bliski wyrównania meczu ze Stalą
- Przed mielczanami spotkanie w Siedlcach
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.