Fot. archiwum Expressu Bydgoskiego Trzy lata temu radny Bogdan Dzakanowski walczył o nazwę dla mostu na Trasie Uniwersyteckiej upamiętniającą prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Czy jego imię powróci przy dekomunizacji bydgoskich ulic?
Wojewoda wciąż czeka na opinię IPN w sprawie zmian patronów bydgoskich ulic na niekomunistycznych. Najważniejsze, że za zmiany nie zapłacimy.
Wynikająca z ustawy dekomunizacyjnej konieczność zlikwidowania na skwerach, pomnikach czy ulicach jakichkolwiek symboli i nazwisk kojarzonych z systemami totalitarnymi zaczyna mieć w Bydgoszczy coraz dłuższą brodę. Finału zmagań walki przybierającej jednoznacznie znamiona politycznej rozróby nie widać...
Były lokalne postaci
O konieczności zmiany patronów kilku ulic w mieście bydgoska delegatura Instytutu Pamięci Narodowej apelowała do ratusza już dość dawno. Ostatecznie na wnioskiem radnych Prawa i Sprawiedliwości w lipcu tego roku zwołano sesję nadzwyczajną, która miała być poświęcona zmianom nazw.
Zaproponowano nowych patronów, z których cztery to lokalne postaci.
w dalszej części artykułu:
- które ulice miały zmienić patronów - czy propozycje zaakceptowano?
- czy mieszkańcy ulic, które miały otrzymać nowych patronów chcieli zmian?
- czy zmany patronów ulic wymuszą korekty w dowodach osobistych i innych dokumentach?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.