Sztuczne liście do produkcji cennego gazu
Symbol listopada to spadające z drzew i szeleszczące pod nogami złote liście. Ale nie zamierzam po raz kolejny pisać o tym, dlaczego liście żółkną, a potem opadają (zainteresowanych odsyłam do felietonu „Spadające liście tworzą nastrój złotej jesieni” opublikowanego w 2016 roku i dostępnego w Internecie).
Dzisiaj chcę opowiedzieć o niezwykłym urządzeniu technicznym zwanym „sztucznym liściem”. Stworzyli je naukowcy z Cambridge pod kierunkiem profesora Erwina Reisnera, naśladując metodami nowoczesnej biotechnologii procesy zachodzące w liściach roślin - ale w innym celu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.