Szprotawa.70-milionowe zadłużenie gminy trafiło pod lupę prokuratury i rzecznika dyscypliny finansów
Nieprawidłowości w zamówieniach publicznych, niewłaściwe kontrola zarządcza w ratuszu, astronomiczne wydatki na imprezy – to wynik audytu przeprowadzonego w szprotawskim urzędzie. Sprawa znajdzie finał w prokuraturze i u Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych.
-Miasto jest na ostrym zakręcie - mówił kilka miesięcy temu Mirosław Gąsik, obejmując urząd burmistrza Szprotawy. - Mamy jedne z najwyższych w Polsce opłat za wodę, ścieki i podatki lokalne, a mimo to zadłużenie sięgnie z końcem roku 70 mln zł. A to nie sprzyja rozwojowi- podkreślał.
Dlatego pierwszym krokiem po objęciu przez niego urzędu był zlecony bilans i zapowiadane w kampanii szukanie oszczędności.
Co wykrył audyt w Urzędzie Miejskim w Szprotawie? Wiemy już skąd wziął się 70 mln zł długu!
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.