Szczecińska kultura przeniosła się do sieci. Nie chodzimy do teatrów i na koncerty, ale możemy w domu zobaczyć unikatowe materiały

Czytaj dalej
Fot. Materiały prasowe
Małgorzata Klimczak

Szczecińska kultura przeniosła się do sieci. Nie chodzimy do teatrów i na koncerty, ale możemy w domu zobaczyć unikatowe materiały

Małgorzata Klimczak

Nie działają teatry, kina, galerie, instytucje kultury i sztuki. Ludzie kultury podkreślają jednak, że bez widza nie istnieją, dlatego nie chcąc tracić kontaktu z widzami, zapraszają na swoje profile w internecie.

Pandemia koronawirusa wymusiła nie tylko zamknięcie wielu instytucji, ale również ograniczenie wszelkiej aktywności zawodowej osób zajmujących się twórczością artystyczną lub upowszechnianiem kultury na terenie naszego miasta. Przyczyniło się to do postawienia lokalnych artystów w bardzo trudnej sytuacji, ponieważ zostali oni pozbawieni swojego źródła dochodu.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Małgorzata Klimczak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.