Świerklany, Rybnik: Chciał zakopać psa żywcem. Wkrótce stanie przed rybnickim sądem

Czytaj dalej
Fot. Facebook/Fundacja Jestem Głosem Tych Co Nie Mówią
Jacek Bombor

Świerklany, Rybnik: Chciał zakopać psa żywcem. Wkrótce stanie przed rybnickim sądem

Jacek Bombor

Tuptusia, 5-miesięcznego szczeniaka, jego pan zostawił na pastwę losu. Gdy policja odbierałago z posesji, był dosłownie zjadany żywcem przez robaki. - Właśnie miałem go zakopać - oznajmił właściciel psa.

Świerklany, Rybnik: Chciał zakopać psa żywcem. Wkrótce stanie przed rybnickim sądem

Tuptusia, 5-miesięcznego szczeniaka, jego pan zostawił na pastwę losu. Gdy policja odbierałago z posesji, był dosłownie zjadany żywcem przez robaki. - Właśnie miałem go zakopać - oznajmił właściciel psa.

Historia 5-miesięcznego szczeniaka poruszyła internautów w całej Polsce. Nic dziwnego, psa - niemal zagłodzonego - właściciel zamierzał zakopać żywcem! Na szczęście w ostatniej chwili psiaka uratowali wolontariusze rybnickiej Fundacji Jestem Głosem Tych Co Nie Mówią, którzy interweniowali w asyście rybnickich policjantów z komisariatu w Boguszowicach!

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Jacek Bombor

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.