Tomasz Mikulicz

Strefa płatnego parkowania w Białymstoku. PiS: Przedsiębiorcy powinni parkować taniej. PO też tak chciało

Strefa płatnego parkowania w Białymstoku. PiS: Przedsiębiorcy powinni parkować taniej. PO też tak chciało Fot. Archiwum Polska Press
Tomasz Mikulicz

Większościowy klub proponuje, by firmy prowadzące działalność w strefie płaciły za parkowanie tak jak mieszkańcy strefy. Czyli tylko 90 zł rocznie.

Teraz jest tak: ten, kto jest zameldowany na terenie strefy płatnego parkowania, może wykupić za 90 zł (w strefie B - 45 zł) roczny, a za 10 zł miesięczny abonament i parkować ile zechce. Pozostali mieszkańcy za te same abonamenty płacą odpowiednio 1600 i 240 zł.

PiS chce, żeby z tych niższych opłat mogli korzystać przedsiębiorcy czy organizacje pozarządowe, które mają swoje siedziby w strefie.

W artykule przeczytasz m.in.:

Jakie zmiany w strefie płatnego parkowania chce wprowadzic PiS?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Tomasz Mikulicz

Zajmuję się sprawami miejskimi, czyli m.in.: białostocką i podlaską polityką samorządową, architekturą, urbanistyką i ochroną zabytków. Opisuję też obrady rady miasta oraz zajmuję się też różnego rodzaju interwencjami zgłaszanymi przez mieszkańców. Zajmuje mnie również pisanie też o historii Białegostoku i najbliższych okolic. Zdarza mi się też zajmować działką kulturalną. Lubię wszak rozmowy z ciekawymi i inspirującymi ludźmi. W swojej pracy zwracam uwagę na szczegóły. Bo jak wiadomo diabeł tkwi właśnie w szczegółach.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.