Grzegorz Kozakiewicz

Strażacy na językach wsi

Niedawny pożar budynku gospodarczego przy ul. Pocztowej. Dzięki szybkiej reakcji strażaków nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia na znajdujące się Fot. OSP Wymiarki Niedawny pożar budynku gospodarczego przy ul. Pocztowej. Dzięki szybkiej reakcji strażaków nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia na znajdujące się w pobliżu zabudowania mieszkalne
Grzegorz Kozakiewicz

Wymiarki. Czy to koniec współpracy pomiędzy gminą, a jednostką OSP? Wszystko na to wskazuje... Strony porzuciły nadzieję na zgodną współpracę. Rozmawiają ze sobą za pomocą... facebooka.

Władza gminna strażaków nie lubi. Trudno oceniać, czy przyczyną jest zazdrość o sukcesy jednostki na niwie zdobywania zewnętrznych funduszy, czy chodzi może o dobre relacje z wójt odwołaną w drodze referendum? Fakt faktem, atmosfera polowań na czarownice, jaka nastała po czasach urzędowania Anity Staszkowian, nie ominęła także OSP. Zaczęły się podejrzenia, zarzuty, kontrolne zakusy komisji rewizyjnej, która nie bacząc na niezależność stowarzyszeń, gotowa była badać każdy aspekt działalności strażaków. Rozgorzały spory o stawki za szkolenia, o samochody sprzedane rzekomo bez gminnego błogosławieństwa. W końcu o faktury bez stosownego opisu i środki na płacę fachowej księgowej.

CZYTAJ WIĘCEJ:

  • Dlaczego władza gminna nie lubi strażaków?
  • Co mówi wójt Wojciech Olszewski?
  • Jak sprawę komentują strażacy?

 

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Grzegorz Kozakiewicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.