Stosy pism i coraz mniej cierpliwości. Mieszkańcy Arctowskiego w Zielonej Górze nie ustają w walce, by przy ich ulicy żyło się lepiej
Natalia Dyjas-Szatkowska
Mieszkańcy ulicy Arctowskiego na zielonogórskim Jędrzychowie już od ponad dziesięciu lat walczą, by ich okolica doczekała się zmian. W ostatnim czasie udało im się wywalczyć budowę szykan, które spowolniłyby ruch na ulicy. Miasto zamontowało dotychczas jedną, choć w projekcie były dwie. Czy powstanie kolejne ograniczenie?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto?
Zaloguj się