Jacek Sieński

Sto lat Niepodległej. Jak II RP nie została mocarstwem kolonialnym

Oddział kolonialny Ligi Morskiej i Kolonialnej. Białe mundury wzorowano na angielskich uniformach kolonialnych Fot. Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe Oddział kolonialny Ligi Morskiej i Kolonialnej. Białe mundury wzorowano na angielskich uniformach kolonialnych
Jacek Sieński

Plany kolonizacji Afryki i Ameryki Południowej przez II Rzeczpospolitą były ambitne. Niestety, jak to nieraz w naszej historii bywało, obudziliśmy się z ręką w nocniku. A ściślej mówiąc, z nocnikami w ładowni.

Uzyskanie przez Polskę dostępu do morza w lutym 1920 roku, na mocy traktatu wersalskiego, spowodowało konieczność stworzenia od podstaw nie tylko gospodarki i obronności morskiej, ale i systemu kształtującego świadomość morską naszego „lądowego” wówczas narodu. Obok instytucjonalnych form takiego systemu, wspieranych przez państwo polskie, powstały organizacje społeczne, propagujące sprawy morskie i zajmujące się edukacją morską, szczególnie - młodzieży. Była to przede wszystkim Liga Morska i Kolonialna (LMiK).

W dalszej części artykułu przeczytasz m.in.:

  • Kto stał za inicjatywą zmiany nazwy ligi, tak by odzwierciedlała jej program morski i kolonialny?
  • W czym miało pomóc - w przypadku Polski - pozyskanie terytoriów zamorskich?
  • O jakich terenach myślano?
  • Jakie imiona nosiły pierwsze statki polskiej floty handlowej?
  • Komu powierzono funkcję prezesa LMiK po śmierci gen. Orlicz-Dreszera?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Jacek Sieński

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.