Statek "Łokietek" nie może wrócić do domu. Ale Noteć zostanie pogłębiona
Statek szkolny „Łokietek” uwolnił się z mielizny pod śluzą w Krostkowie, ale nie wróci do bazy w Nakle dopóki nie zostanie pogłębiony zamulony odcinek Noteci.
- Wyrwaliśmy się z tego błota i płyniemy do Czarnkowa oraz Krzyża. Na pokładzie są uczniowie I i II klasy Technikum Żeglugi Śródlądowej w Ostródzie - relacjonuje nam Grzegorz Nadolny, kapitan flagowego statku Zespołu Szkół Żeglugi Śródlądowej w Nakle nad Notecią. - Do naszego portu na razie nie możemy wrócić, bo poniżej ujścia Łobzonki jest za płytko i całą szerokość rzeki porasta gęsta roślinność wodna. RZGW w Bydgoszczy musi pogłębić najbardziej zamulony odcinek Noteci i wyciąć roślinność.
- Na pokładzie są uczniowie I i II klasy Technikum Żeglugi Śródlądowej w Ostródzie - relacjonuje nam Grzegorz Nadolny, kapitan flagowego statku Zespołu Szkół Żeglugi Śródlądowej w Nakle nad Notecią. - Do naszego portu na razie nie możemy wrócić.
Co dalej? Czytaj w pełnej wersji artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.