Sprawdziliśmy, jak głosowali bydgoszczanie podczas niedzielnych wyborów
Stały przed laty elektorat bydgoskiej lewicy już nie istnieje. Wyborcy częściej wspierali kandydatów z listy Koalicji Obywatelskiej niż SLD Lewica Razem. Roman Jasiakiewicz (Koalicja Obywatelska) zdeklasował swojego „starego” rywala, Konstantego Dombrowicza (Prawo i Sprawiedliwość)
Wybory samorządowe do Rady Miasta Bydgoszczy, o czym już informowaliśmy, wygrała Koalicja Obywatelska (16 mandatów). Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 11 a SLD Lewica Razem 4. Teoretycznie może rządzić miastem samodzielnym, ale możliwa jest koalicja z SLD Lewica Razem, taka sama jak funkcjonowała przez całą mijającą kadencję.
Sprawdziliśmy wyniki odnotowane przez kilkadziesiąt komisji obwodowych. Analizując te dane można stwierdzić, że ciekawą walkę o głosy wyborców stoczyli kandydaci, znajdujący się na dalszych pozycjach list.
w dalszej części artykułu:
- Kandydaci z dalszych miejsc na listach toczyli zaciętą walkę na poparcie.
- Kto okazał się zwycięzcą, a kto pozostał pokonany na wyborczym polu walki?
- Jakie komitety poparli bydgoszczanie najchętniej?
- Jak głosowano w obwodach zamkniętych?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.