SPR Stal Mielec znów czeka walka o życie. Wciąż możliwy jest jeden transfer do klubu
Runda zasadnicza PGNiG Superligi nieuchronnie zbliża się do końca. Tym samym dla kilku klubów, w tym SPR Stali Mielec, rozpoczyna się walka o życie.
Już od kilku tygodni wiadomo niemal na pewno, że mielczan drugi rok z rzędu czekać będzie trudna walka o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej.
O ile jeszcze pod koniec stycznia można było się łudzić, że czarny scenariusz się nie spełni, to wyraźne porażki z Zagłębiem Lubin i Chrobrym Głogów sprowadziły na ziemię nawet największych optymistów. Do tego doszła jeszcze przegrana z Azotami Puławy, która była trzecią z rzędu w lidze.
W dalszej części artykułu m.in.:
– To nie jest tak, że to jest nowy pomysł, bo cały czas sondujemy rynek i szukamy potencjalnych wzmocnień. Nie tylko na ten sezon, ale myślimy już o przyszłych rozgrywkach – przyznaje Roman Kowalik.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.