Spalają z pełną mocą już od czterech lat. Chcieliby palić więcej

Czytaj dalej
Fot. Tomasz Czachorowski
Sławomir Bobbe

Spalają z pełną mocą już od czterech lat. Chcieliby palić więcej

Sławomir Bobbe

Ta inwestycja od początku budziła ogromne emocje i sprzeciw społeczny. Obawiano się wyrzucenia grubych milionów w błoto i potencjalnych szkód środowiskowych. Dziś wiadomo, że obawy były bezpodstawne.

Po czterech latach działania spalarni ProNatura niewiele osób wyobraża sobie system odbioru odpadów bez jej obecności. Cała jej moc przerobowa, 180 tysięcy ton rocznie, jest wykorzystywana. A śmieci jest coraz więcej.

- Można zaryzykować twierdzenie - szkoda że nie wybudowaliśmy większej spalarni – uważa Piotr Kurek, rzecznik bydgoskiej spółki. - Byliśmy pionierami takich inwestycji w Polsce, jako pierwsi otrzymaliśmy zgodę na budowę takiej instalacji. Do teraz przyjeżdżają do nas samorządy „podglądać” jak to się robi.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Sławomir Bobbe

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.