Smog w Beskidach to koszmarna wizytówka turystycznego regionu
W ostatnich dniach smog daje się mieszkańcom i turystom przebywającym w Beskidach mocno we znaki. Przekroczone o kilkaset procent normy zanieczyszczeń porażają, a dla turystycznego regionu są koszmarną wizytówką.
W Bielsku-Białej przekroczenie pyłu zawieszonego PM10 wyniosło w poniedziałek ponad 360 procent, w Żywcu blisko 330 procent, w Cieszynie prawie 300 procent – poinformował Regionalny Wydział Monitoringu Środowiska w Katowicach.
We wtorek i w środę wcale nie było lepiej, a jeśli nawet na kilka czy kilkanaście godzin jakość powietrza nieznacznie poprawiła się, to problem smogu wróci – jeśli nie dziś to jutro lub pojutrze.
– Osoby chore, starsze, kobie-ty w ciąży i małe dzieci powinny unikać przebywania na wolnym powietrzu, a pozostałe osoby powinny ograniczyć do minimum wszelką aktywność na wolnym powietrzu – przestrzegał Andrzej Strzygieł, naczelnik RWMŚ w Katowicach.
Ostrzeżanie takie pada w środku sezonu turystycznego, kiedy w Beskidach wypoczywa-ją m.in. mające ferie dzieci z województwa mazowieckiego czy małopolskiego, a niebawem rozpoczną zimową labę dzieci z województwa śląskiego.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.