Śmietnikowi piraci śmiało poczynają sobie w Fordonie
Podrzucanie śmieci do stojących na wolnym powietrzu koszy to niestety norma. W wielu miejscach mieszkańcy mają już tego dość.
Spółdzielcy denerwują się, że ktoś do ich śmietników podrzuca odpady. Jako, że te nie są pod kluczem, dostęp do nich ma każdy. Ale to spółdzielcy za brak segregacji będą musieli płacić kary.
Na masową skalę odbywa się to na terenach Fordońskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, która w wielu miejscach nie budowała wiat śmietnikowych, a kosze stoją na wolnym powietrzu i dostęp do nich ma każdy, nie tylko mieszkaniec spółdzielczych zasobów.
Podrzucane śmieci - to w przyszłości może być duży problem dla lokatorów. Zapraszamy do lektury dalszej części artykułu...
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.