Smecz towarzyski. W czasie kampanii wszystko po staremu

Czytaj dalej
Przemysław Franczak

Smecz towarzyski. W czasie kampanii wszystko po staremu

Przemysław Franczak

Kampania ruszyła. Z wolna. W Krakowie wyborczy stęp może już jednak utrzymać się do samego końca. Jak to u nas: nic się nie dzieje, siedzimy sobie, nuda.

Jacek Majchrowski jest w stanie wygrać piątą kadencję bez wychodzenia z gabinetu, nie licząc tych kilku imprez, na których trzeba będzie przeciąć wstęgę. A ojcowskie prztyczki może rozdawać kontrkandydatom na lewo i prawo online. Będą skuteczne. Polityczna młodzież zdaje się zapominać o prastarej prawdzie, która mówi, żeby nie lekceważyć brodatego siedemdziesięciolatka. Tym bardziej takiego z tytułem profesora, znaczącym dorobkiem naukowym oraz sukcesami w biznesie na koncie.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Przemysław Franczak

Kraków, wszechświat i cała reszta. Wydawca, autor felietonów: społeczno-polityczno-kulturalnego "Smecza towarzyskiego" oraz sportowego "Sporty bez filtra". Korespondent Polska Press Grupy z siedmiu igrzysk olimpijskich.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.