Smecz towarzyski. Świat bez pocałunków
"Powoli kończy się życie w cieniu epidemii, a ma zacząć życie obok i mimo niej. A przynajmniej taki jest plan, do którego - tak przynajmniej wyszło - przygotowywaliśmy się przez kilka ostatnich tygodni kwarantanny".
Termin rozpoczęcia powrotu do normalnego funkcjonowania, zwanego też bardziej trafnie odmrażaniem gospodarki, jest już u nas z grubsza ustalony. Z punktu widzenia karnie poddającego się rygorom izolacji obywatela może być zaskakujący, w końcu rozluźnienie ograniczeń ma nastąpić przed prognozowanym szczytem zachorowań, który według oficjalnych szacunków nastąpi najwcześniej na przełomie kwietnia i maja.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.