Smecz towarzyski. Przekażcie sobie żółwika pokoju

Czytaj dalej
Fot. brak
Przemysław Franczak

Smecz towarzyski. Przekażcie sobie żółwika pokoju

Przemysław Franczak

Taktyczne manewry radzieckich wojsk pancernych w bitwie na łuku kurskim, wraz z precyzyjnym rozpracowaniem strategii niemieckich dywizji zmechanizowanych przez marszałka Żukowa, bledną przy planie zastosowanym w bitwie o stołek Kurskiego. Nie chodzi o to, że sieć, w którą schwytano Andrzeja Dudę, była tkana w przesadnie misterny sposób. Wręcz przeciwnie, to był raczej kłusowniczy połów z użyciem akumulatora i prądu, niemniej efekt przeszedł najśmielsze oczekiwania.

Oto, do czego frapującego doszło. We wtorek prezydent wygłosił orędzie w Telewizji Publicznej, której kilka dni wcześniej zagwarantował własnym podpisem sutą dotację w zamian za utrącenie z funkcji prezesa Jacka Kurskiego, który to Jacek Kurski w ten sam wtorek został doradcą kukiełkowego zarządu TVP i pozbawił w nim miejsca jedynego reprezentanta Belwederu. Krótko mówiąc, prezydent nic nie zyskał, a stracił swojego człowieka, resztki wpływu na TVP, dwa miliardy złotych i minus dziesięć do wizerunku. Aż trudno uwierzyć, że własny obóz przepuścił Andrzejowi Dudzie dwa razy piłkę między nogami, a potem jeszcze wcale nie ukrywał z tego powodu satysfakcji. I to w środku kampanii wyborczej.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Przemysław Franczak

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.