Smecz towarzyski. PiS jest jak Bóg, w siedem dni potrafi stworzyć coś z niczego

Czytaj dalej
Fot. Wojciech Matusik
Przemysław Franczak

Smecz towarzyski. PiS jest jak Bóg, w siedem dni potrafi stworzyć coś z niczego

Przemysław Franczak

Na tydzień musiałem się wylogować z życia, żeby zająć się sprawami ostatecznymi, a po ponownym włączeniu się do ruchu ze zdumieniem zauważam, że Polska jest na ustach całego świata. PiS jest jak Bóg - w siedem dni potrafi stworzyć coś, w tym przypadku problem, z niczego.

Onieśmiela mnie ten rozmach. Wstajemy z kolan, nie kłaniamy się nikomu, za chwilę zlikwidujemy ambasady i konsulaty, po co one komu, skoro doskonale nam idzie uprawianie dyplomacji na Twitterze. Nie ma to jak wyjaśniać sens wzbudzającej za granicą kontrowersje ustawy w 280 znakach, a styl wypowiedzi utrzymywać na poziomie osiedlowej gadki. Tak się, ziomeczki, robi politykę zagraniczną w XXI wieku!

Nie ma to jak wyjaśniać sens wzbudzającej za granicą kontrowersje ustawy w 280 znakach, w stylu na poziomie osiedlowej gadki

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Przemysław Franczak

Kraków, wszechświat i cała reszta. Wydawca, autor felietonów: społeczno-polityczno-kulturalnego "Smecza towarzyskiego" oraz sportowego "Sporty bez filtra". Korespondent Polska Press Grupy z siedmiu igrzysk olimpijskich.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.