Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie przygotowuje się do lekkiej reorganizacji zespołów pracy spocjalnej. To rezultat zmniejszającego się zapotrzebowania na te usługi oraz rezygnacji z pracy kilku pracowników.
- Od 2013 roku, kiedy zostałem dyrektorem MOPR-u, nie zmniejszaliśmy zatrudnienia w zespołach pracy socjalnej, gdzie w sumie obecnie pracuje ok. 50 osób. Tymczasem w tym samym czasie zmalało zapotrzebowanie na ich usługi o ponad 30 procent. Dlatego wskutek pomysłu jednego ze związków zawodowych oraz po uzgadnieniach z ratuszem postanowiliśmy, że w najbliższych latach nie będziemy zatrudniać nowych pracowników do zespołów pracy socjalnej, a pensje ze zwolnionych etatów zostaną przeznaczone na podwyżki w tej grupie pracowniczej. Cały ten plan miał być realizowany w trakcie najbliższych lat, kiedy na emeryturę mieli przejść nasi najstarsi pracownicy socjalni - informuje Klaudiusz Dyjas, dyrektor MOPR w Słupsku.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.