Aleksander Radomski

Słupska prokuratura ciągle sprawdza, czy był gwałt

Prokuratura rejonowa w Słupsku wciąż sprawdza, czy w połowie sierpnia doszło do gwałtu w Ustce. Postępowanie wszczęte po zawiadomieniu 20-latki prowadzone Fot. Archiwum Prokuratura rejonowa w Słupsku wciąż sprawdza, czy w połowie sierpnia doszło do gwałtu w Ustce. Postępowanie wszczęte po zawiadomieniu 20-latki prowadzone jest w sprawie.
Aleksander Radomski

Prokuratura rejonowa w Słupsku wciąż sprawdza, czy w połowie sierpnia doszło do gwałtu w Ustce. Postępowanie wszczęte po zawiadomieniu 20-latki prowadzone jest w sprawie.

Chodzi o opisywaną przez nas sprawę 20-latki i ochroniarzy z usteckiego klubu, w którym bawiła się w połowie sierpnia. Nad ranem, już po zamknięciu lokalu, zamiast jechać taksówką, wsiadła do auta z ochroniarzami. Razem pojechali do pustego mieszkania jej znajomych w Ustce.

Jak mówi, niewiele pamięta, za wyjątkiem kilku przebłysków: miała być obmacywana już w aucie, a następnie stracić świadomość. Odzyskała ją dopiero w mieszkaniu, kiedy zobaczyła nad sobą jednego z ochroniarzy. Był rozebrany. Pamięta też drugiego mężczyznę, z którym znajdowała się w sypialni.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Aleksander Radomski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.