Sławomir Peszko: Jak będzie mi dopisywało zdrowie, to na boisku się wybronię [rozmowa]

Czytaj dalej
Fot. Andrzej Banas / Polska Press
rozm. Paweł Stankiewicz

Sławomir Peszko: Jak będzie mi dopisywało zdrowie, to na boisku się wybronię [rozmowa]

rozm. Paweł Stankiewicz

Rozmowa ze Sławomirem Peszko, skrzydłowym Lechii Gdańsk i reprezentacji Polski.

Lechia specjalnie nie zmieni się kadrowo. To jednak ma być inny zespół na boisku niż jesienią?
Tak, bo przygotowuje nas inny trener. Wiosną będziemy grać chyba w nowym ustawieniu, choć to jeszcze nic pewnego. Mecze sparingowe pokazały, że jest mniej błędów w defensywie. W ofensywie nie byliśmy w pełnym zestawieniu, bo brakowało Marco Paixao, Simeona Sławczewa i Lukasa Haraslina.

Sławomir Peszko, skrzydłowy Lechii Gdańsk i reprezentacji Polski, mówi o tym jak biało-zieloni mają grać wiosną, a także o czerwonej kartce w sparingu z Karabachem Agdam, mundialu i finansach.

 

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
rozm. Paweł Stankiewicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.