Skwierzyna. Koszmarna brama i elewacja szpecą centralny plac miasta
- Wstyd nam mieszkać w tak szpetnym budynku, a do tego jeszcze ta obrzydliwa ledwo trzymająca się w zawiasach brama – mówi Dorota Włoch z Placu Powstańców Wlkp. 30. – Pewnego dnia kogoś przygniecie i dopiero wtedy będzie raban.
Wjazd i wejście do posesji pod ,,trzydziestką’’ rzeczywiście wołają o pomstę do nieba. Za odrapaną, drewnianą bramą kryje się budynek w takim samym fatalnym stanie. Mieszkanki posesji potrafią zrozumieć, że koszt odnowy elewacji to wydatek spory, jednak chciałyby, aby przynajmniej brama nie była tak szpetna.
– Sąsiednie wjazdy na placu odnowione są, wyglądają godziwie, no i bezpiecznie można nimi wejść, a tu taki bubel – tłumaczy Dorota Włoch. – To przecież samo centrum miasta.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.