Skoro jest mokro, płyniemy Suchą
W tej strudze prawie nigdy nie było wody. Wszak to Sucha płynąca przez gminę Lubiewo do Zalewu Koronowskiego. Ale w tym roku woda jest.
Skoro woda jest (bo to wyjątkowo mokry rok), w cztery kajaki ruszamy spod mostu kolejowego w pobliżu leśniczówki Bruchniewo... W górnym odcinku ciek nazywa się Rowem Trutnowskim, bo odwadnia łąki w okolicach wsi Trutnowo. Po wypłynięciu z Jeziora Wielkiego Suskiego przybiera nazwę Sucha.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.