Monika Zacharzewska
Słupszczanka szuka świadków wypadku, jakiemu uległa w sklepie Lidl. Sieć nie poczuwa się do winy, ale proponuje ugodę
67-letnia pani Bogusława przewróciła się w sklepie Lidl przy al. 3 Maja w Słupsku, bo potknęła się o wstający jej zdaniem fragment palety. Złamała rękę i przez wiele tygodni leczyła ją i rehabilitowała na własny koszt.
Teraz chce uzyskać odszkodowanie od sklepu. Ten nie poczuwa się do winy, choć w ramach ugody proponuje kobiecie tysiąc złotych.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się