Jako spółka giełdowa Neuca systematycznie raportuje swoją sytuację. Stąd wiadomo, że ma kłopoty z fiskusem. Jak twierdzi, nieuzasadnione.
W raporcie za 2017 roku Neuca, największy hurtowy dystrybutor farmaceutyków w Polsce, ujawnia swoje przeboje ze skarbówką. Informuje, że naczelnik Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego zarzuca jej zaniżenie podatku dochodowego od osób prawnych o 7,8 mln zł (za rok 2012 r.) oraz podatku VAT o 9,4 mln zł (za styczeń 2012 r.).
Nieprawdziwe i stare?
- Zdaniem Neuca S.A. ustalenia naczelnika UCS są błędne, a potwierdzenie prawidłowości stosowanych rozliczeń potwierdzają posiadane interpretacje przepisów prawa podatkowego oraz analizy prawne przygotowane przez zewnętrznych ekspertów. Dodatkowo, w opinii Neuca S.A., ewentualne zobowiązania z tytułu podatku VAT uległy przedawnieniu - tłumaczy się w raporcie spółka.
Kontrole skarbowe toczone w sprawie spólki zostały już przekształcone w postępowania podatkowe. Firma udzieliła gwarancji w wysokości 14,7 mln zł. Na jakim etapie są oba postępowania? Barcin Stróżyński, rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Bydgoszczy odmawia odpowiedzi. - Wszelkie informacje i dane dotyczące indywidualnych spraw podatników są objęte tajemnicą skarbową - zaznacza.
Boje z kontrahentami
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.