Skandal w Rzeszowie. Nie skonsultowali zmiany nazwy ulicy z mieszkańcami, bo wiedzieli, że się nie zgodzą

Bartosz Gubernat

Mieszkańcy ulicy Krakowskiej dostali z Urzędu Miasta Rzeszowa pismo, w którym dowiadują się, że mieszkają przy ulicy ks. Józefa Czyża. W ciągu 30 dni mają wymienić oznakowanie domów. - To niedorzeczne. Nikt nas nie pytał o zdanie w tej sprawie, postawiono nas przed faktem dokonanym. Domagamy się cofnięcia decyzji o zmianie nazwy ulicy - grzmią właściciele domów.

Ulicę Krakowską mieszkańcy Rzeszowa kojarzą głównie z szeroką trasą wylotową z miasta w kierunku zachodnim. Ale domy, które są do niej przyporządkowane stoją także wzdłuż mniejszych, bocznych uliczek, które od niej odchodzą.

Tak jest m.in. wzdłuż uliczki, która prowadzi od dwupasmówki, do stadionu sportowego KS Przybyszówka. Adresy, które tutaj funkcjonowały przez lata to ul. Krakowska: 98, 100,102, 104 i 106 z odpowiednimi rozróżnieniami literowymi. Na początku stycznia część mieszkańców otrzymała jednak pismo z Urzędu Miasta Rzeszowa, w którym poinformowano ich o… zmianie adresu zameldowania.