Natalia Dyjas

Siwy dym nad miastem, czyli jak radzimy sobie ze smogiem w Zielonej Górze

Kiedy widzimy taki siwy dym, możemy poinformować o tym zielonogórską straż miejską Fot. Mariusz Kapała Kiedy widzimy taki siwy dym, możemy poinformować o tym zielonogórską straż miejską
Natalia Dyjas

Mieszkańcy pytają nas, czy miasto w przyszłym roku znów ogłosi program dofinansowania do wymiany pieców. Jesienią i zimą nadal zalega w wielu miejscach gruba warstwa duszącego dymu.

- Polecam stanąć na placu Matejki i uliczek do niego przyległych około godziny 16.00-17.00 - napisał nasz Czytelnik, pan Radosław. - Można złapać piękne ujęcie na zadymiony ratusz.

- Nasza sąsiadka już gromadzi śmieci do palenia na zimę - denerwuje się inna Czytelniczka (chce zachować anonimowość). - Jesteśmy bezsilni. Mamy centralne ogrzewanie. Ale dusić się w dymie będziemy razem z nią...

Jakie pomysły na walkę ze smogiem mają władze Zielonej Góry? 

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Natalia Dyjas

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.